Opublikowany przez: Monika C. 2018-08-21 12:05:52
Autor zdjęcia/źródło: Kanapka w stylu zero waste @pixabay
Obecnie na świecie doszliśmy do niezwykłego paradoksu. Głód w wielu miejscach na ziemi nadal istnieje, ale jednocześnie marnuje się mnóstwo jedzenia. Jak to możliwe? Rozwój technologi i pojawienie się „śmieciowego jedzenia” spowodowało epidemie otyłości nie tylko w krajach bogatych ale też i z niskim dochodem na głowę mieszkańca. To tam marnuje się najwięcej żywności. 16 października jest Światowy Dzień Żywności, podpowiadamy jak nie marnować jedzenia!
O jednej z przyczyn już wspomnieliśmy – moralnej, ale są jeszcze dwie inne. Ciekawi jakie to zagadnienia?
Moralne – w krajach biednych i rozwijających się cały czas mnóstwo ludzi głoduje. Najbardziej odczuwają to dzieci – nie rozumieją dlaczego tak się dzieje. Potrzebna jest dobre zarządzanie żywnością w krajach bogatych i eksportowanie nadwyżek zamiast wyrzucania i utylizowania nadmiaru jedzenia.
Ekonomiczne – im więcej kupujemy tym producenci ustalają wyższe ceny – tak działa prawo popytu i podaży. Za wyrzucone jedzenie, czyli śmieci też płacimy my – konsumenci.
Ochrona środowiska naturalnego – coraz większa produkcja żywności powoduje wyjałowienie gleby, wycinanie lasów pod pola uprawne, przetwórnie produkujące żywność i fabryki opakowań. Wyrzucane plastikowe opakowania także niszczą środowisko naturalne.
Wystarczy dobra organizacja na co dzień i obserwacja potrzeb swoich i najbliższych. W łatwy sposób jesteśmy w stanie ograniczyć do minimum ilość wyrzucanego jedzenia. Zobaczcie jak to zrobić!
Kupuj tyle jedzenia ile potrzebujesz. Przed wyjściem na zakupy zastanów się co będziesz jadł, na przykład w tym tygodniu? Zrób listę potrzebnych produktów i trzymaj się jej. Nie ulegaj promocjom w stylu „Kup 2 + 1 gratis”, jeśli potrzebujesz jedną taką rzecz lub w ogóle nie planowałeś jej kupić.
Sprawdzaj daty przydatności do spożycia, zwłaszcza produktów szybko psujących się. To one są często w promocjach. Co z tego, że kupisz coś nieco taniej jeśli i tak to wyrzucisz? W efekcie wyjdzie na to samo.
Odpowiednio przechowuj kupioną żywność – czytaj etykiety, to naprawdę jest bardzo ważne. Skorzysta na tym nie tylko twój portfel ale i zdrowie.
Nakładaj na talerz tyle, ile zjesz. Zawsze możesz wziąć dokładkę. Tak samo traktuj swoje dziecko – nakładaj mu trochę, jeśli będzie jeszcze chciało na pewno Ci o tym powie.
Regularnie, na przykład co 2 miesiące, rób przegląd szafek w kuchni i sprawdzaj daty przydatności produktów suchych i konserwowanych. Te z najkrótszą datą umieszczaj na wierzchu.
Przerabiaj jeśli masz czegoś za dużo – jeśli masz dużo świeżych owoców i warzyw zrób z nich przetwory albo zamroź. Możesz też mrozić pieczywo – przestanie się marnować i zawsze będzie zapas.
Oddawaj jedzenie do banków żywności – pewnie słyszałeś o nich przy okazji świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy?
Dziel się jedzeniem, jeśli masz czegoś za dużo – zaproś sąsiadkę lub przyjaciółkę na pogaduchy – wszystko zniknie, albo weź ciasto, owoce z działki lub nadmiar obiadu do pracy. Zawsze ktoś się chętnie poczęstuje. Innym razem przyniesie pewnie jakiś smakołyk twoja koleżanka. Przestaniecie wyrzucać jedzenie i poznacie inne, ciekawe smaki.
A jak to wygląda w twoim domu? Planujesz zakupy? Sprawdzasz daty przydatności do spożycia?
<<< „Zero waste” – nowy trend. Nam się podoba!
<<< Domowa spiżarnia: jak ją urządzić żeby była ładna i funkcjonalna?
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.